Mistyczna ekipa, która ponoć przybyła prosto z klasztoru w Himalajach, gdzie przez lata trenowali w sztuce zen... i RNG. Twierdzą, że ich czołgi są prowadzone siłą umysłu, a amunicja HE zawsze trafia w weakspoty dzięki kosmicznej harmonii.
Ich taktyka? "Nie ma taktyki, jest przeznaczenie". Czasem atakują jak rozjuszone jakami, innym razem czekają w krzakach, kontemplując sens bitwy (i licząc na spota). Plotki mówią, że ich kapitan medytuje nad mapą, a losowanie MM to dla nich próba duchowa.